5 stycznia 2018

Ochman o ministrze zdrowia: stracił zaufanie wśród pracowników służby zdrowia

Minister zdrowia Konstanty Radziwiłł stracił zaufanie pracowników służby zdrowia – uważa szefowa Sekretariatu Ochrony Zdrowia NSZZ „Solidarności” Maria Ochman. Jej zdaniem chęć dialogu ze strony ministra jest, „ale wartość tego dialogu jest żadna”.

Od października Porozumienie Rezydentów OZZL prowadzi protest polegający na wypowiadaniu tzw. klauzul opt-out – umów, w których lekarz zgadza się na wydłużenie czasu pracy powyżej 48 godzin. Takie rozwiązanie pozwala zapewnić w szpitalach całodobową opiekę lekarską. Protestujący domagają się m.in. zwiększenia nakładów na ochronę zdrowia do 6,8 proc. PKB w 2021 r. oraz wzrostu wynagrodzeń pracowników medycznych.

Minister zdrowia Konstanty Radziwiłł zaprosił rezydentów na rozmowy. Mają się odbyć w piątek o godz. 17 w siedzibie Rzecznika Praw Pacjenta.

W piątek w TVN24 szefowa Sekretariatu Ochrony Zdrowia NSZZ „Solidarności” Maria Ochman oceniła sytuację w służbie zdrowia jako wymagającą „radykalnej naprawy i szybkich działań”. Podkreśliła jednocześnie, że wprowadzaniem zmian w tym resorcie powinna zająć się osoba, „która będzie budziła zaufanie”. „Wydaje mi się, że pan minister Radziwiłł to zaufanie pracowników służby zdrowia stracił ” – dodała. Jej zdaniem chęć rozmowy ze strony ministra zdrowia „jest, ale wartość tego dialogu jest żadna”.

„Jeśli mamy mówić o rozmowach, to one muszą być oparte na zaufaniu: że rzeczywiście coś się zmieni; że jest konkretny plan” – podkreśliła Ochman. „Zastanawiam się, czy nie lepiej by było, gdyby za służbę zdrowia w Polsce odpowiadał ktoś, kto nie jest związany bezpośrednio z medycyną, tylko ktoś z zaufaniem społecznym i wrażliwością społeczną, a jednocześnie nie będzie ubezwłasnowolniony przez żadną korporację”.

Zapytana, kogo widzi na takim stanowisku, powiedziała: „parę osób, ale to nie ja jestem od wskazywania, tylko pan premier Morawiecki”. Dodała, że minister zdrowia jest od tego „żeby politykę zdrowotną, ale jednocześnie musi za nią odpowiadać”.

„Oczekujemy, że ktoś wreszcie zrozumie, że podobnie jak armia i inne resorty, służba zdrowia jest jednym z filarów bezpieczeństwa państwa” – podkreśliła Ochman.

W ostatnich dniach Radziwiłł wielokrotnie zapewniał, że sytuacja w ochronie zdrowia jest pod kontrolą i w związku z protestem nie wydarzyło się nic zagrażającego życiu pacjentów. Resort przypomina, że dzięki uchwalonej niedawno i podpisanej przez prezydenta ustawie nakłady na opiekę zdrowotną mają stopniowo rosnąć do 6 proc. PKB w 2025 roku, zaś rezydenci zostali objęci podwyżkami.

(PAP)

Tagi: , ,

Forum dyskusyjne - napisz komentarz

Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.

Archiwum

Wszystkie kategorie